Wiadomości

Nietrzeźwy i bez uprawnień próbował uniknąć kontroli

Data publikacji 18.09.2019

Na dany przez policjanta znak do zatrzymania zwolnił, ale po chwili zmienił zdanie. Ruszył z impetem na funkcjonariusza, że ten musiał odskoczyć, by kierowca go nie potrącił. Policjanci zatrzymali mężczyznę po kilkuset metrach. Nie miał uprawnień do kierowania i był nietrzeźwy.

Wczoraj (17.09.19) w Skępem, pow. lipnowski, policjanci "drogówki" chcieli zatrzymać do kontroli jadącego w kierunku centrum kierowcę opla. Ubrany w kamizelkę odblaskową funkcjonariusz, czerwonym światłem, dał sygnał do zatrzymania. Auto z włączonym kierunkowskazem zjechało na pobocze, ale gdy policjant zaczął zbliżać się do samochodu kierowca gwałtownie przyspieszył i ruszył w jego kierunku. Funkcjonariusz odskoczył, by nie zostać potrąconym. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg i po kilkuset metrach zatrzymali kierującego oplem 31-latka. 

Od mężczyzny czuć było alkohol. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że chciał uniknąć kontroli, bo nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Jednak ani to, ani fakt, że spożywał wcześniej alkohol nie powstrzymały go przed zajęciem miejsca za "kółkiem".  Alkotest wykazał, że ma w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Mieszkaniec gm. Tłuchowo wkrótce usłyszy zarzuty.

Autor: podkom. Małgorzata Małkińska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony