Za wpadkę z narkotykami do aresztu
Data publikacji 25.04.2012
Na 3 miesiące do aresztu trafił 23-latek zatrzymany przez policjantów z komisariatu na bydgoskim Błoniu. Mężczyzna wpadł "w biały dzień" z "reklamówką" wypełnioną suszem Jak się później okazało nielegalnych środków miał znacznie ...
Na 3 miesiące do aresztu trafił 23-latek zatrzymany przez policjantów z komisariatu na bydgoskim Błoniu. Mężczyzna wpadł "w biały dzień" z "reklamówką" wypełnioną suszem Jak się później okazało nielegalnych środków miał znacznie więcej. Teraz za posiadanie znacznej ilości narkotyków może mu grozić do 10 lat więzienia.
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w minioną sobotę (14.04.12) krótko po 12.00. Wtedy policjanci z komisariatu Bydgoszcz-Błonie podczas patrolowania ul. Grunwaldzkiej zauważyli mężczyznę, który wyraźnie na widok radiowozu zaczął uciekać. Zachowanie to wydało się mundurowym podejrzane, dlatego ruszyli za nim w pościg. Chwilę później, gdy zatrzymali 23-letniego bydgoszczanina, wszystko było jasne. W foliowej „reklamówce”, którą miał przy sobie mężczyzna, policjanci znaleźli ponad 0,5kg suszu. Podczas przeszukania mieszkania, a także piwnicy zajmowanej przez 23-latka funkcjonariusze znaleźli jeszcze kolejną porcję marihuany oraz biały proszek. W sumie mundurowi zabezpieczyli blisko 700 g marihuany i ponad 135 g amfetaminy. Następnego dnia (15.04.12) policjanci doprowadzili zatrzymanego bydgoszczanina do prokuratury, gdzie na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Wczoraj sąd zadecydował, że 3 najbliższe miesiące 23-latek spędzi w areszcie.
Za przestępstwo, które popełnił może mu grozić do 10 lat więzienia.
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w minioną sobotę (14.04.12) krótko po 12.00. Wtedy policjanci z komisariatu Bydgoszcz-Błonie podczas patrolowania ul. Grunwaldzkiej zauważyli mężczyznę, który wyraźnie na widok radiowozu zaczął uciekać. Zachowanie to wydało się mundurowym podejrzane, dlatego ruszyli za nim w pościg. Chwilę później, gdy zatrzymali 23-letniego bydgoszczanina, wszystko było jasne. W foliowej „reklamówce”, którą miał przy sobie mężczyzna, policjanci znaleźli ponad 0,5kg suszu. Podczas przeszukania mieszkania, a także piwnicy zajmowanej przez 23-latka funkcjonariusze znaleźli jeszcze kolejną porcję marihuany oraz biały proszek. W sumie mundurowi zabezpieczyli blisko 700 g marihuany i ponad 135 g amfetaminy. Następnego dnia (15.04.12) policjanci doprowadzili zatrzymanego bydgoszczanina do prokuratury, gdzie na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Wczoraj sąd zadecydował, że 3 najbliższe miesiące 23-latek spędzi w areszcie.
Za przestępstwo, które popełnił może mu grozić do 10 lat więzienia.
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
