Wiadomości

Pijany kierowca nie reagował na nic

Data publikacji 24.05.2012

Policjant ze Zbiczna zatrzymał pijanego kierowcę astry, który nie dość, że miał ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie, to nie zatrzymał się do kontroli na wyraźne polecenie funkcjonariusza. Mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie. ...

Policjant ze Zbiczna zatrzymał pijanego kierowcę astry, który nie dość, że miał ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie, to nie zatrzymał się do kontroli na wyraźne polecenie funkcjonariusza. Mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie. Gdy "dojdzie do siebie" usłyszy zarzuty. 

Wczoraj (15.05.12) wieczorem policjant ze Zbiczna, w powiecie brodnickim, patrolując miejscowość Tomki, zauważył opla astrę, którego kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Funkcjonariusz włączył sygnały świetlne i dźwiękowe dając w ten sposób znak kierującemu, aby się zatrzymał. Ten nie zareagował i pojechał dalej. Mężczyzna zatrzymał się dopiero po  przejechaniu kilkuset metrów, na terenie prywatnej posesji. Funkcjonariusz, który podszedł do niego, aby go wylegitymować od razu zauważył co było przyczyną braku reakcji na sygnały. Okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Alkotest wskazał w jego organizmie ponad 2,8 promila alkoholu. Po sprawdzeniu
w policyjnym systemie danych 39-latka wyszło na jaw kolejne przestępstwo. Mieszkaniec podbrodnickiej miejscowości miał już orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go do 2013 roku. Kierowca astry trafił do policyjnego aresztu, gdzie „dochodzi do siebie”. Gdy wytrzeźwieje będzie tłumaczył się z popełnionego przestępstwa. Nie uniknie on również odpowiedzialności za popełnione wykroczenia.

mł.asp.Agnieszka Łukaszewska
Oficer Prasowy
KPP w Brodnicy



Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony