Wiadomości

Wyskoczyli z jadącego pociągu

Data publikacji 02.11.2012

Ojciec z córką mogli stracić życie podczas wyskakiwania z jadącego pociągu. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia i apelują do podróżnych o zachowanie ostrożności, a także bezwzględne przestrzeganie zasad bezpieczeństwa ...

Ojciec z córką mogli stracić życie podczas wyskakiwania z jadącego pociągu. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia i apelują do podróżnych o zachowanie ostrożności, a także bezwzględne przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas podróży koleją.

Wczoraj (24.10.12) około godziny 12:55 z ruszającego ze stacji w Mogilnie pociągu relacji Gdynia – Zielona Góra wyskoczyło dwoje pasażerów. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, niewidomy i niedosłyszący 82–latek i jego 40–letnia córka kończyli podróż w tym miejscu. Jechali w ostatnim wagonie. Próbowali wysiąść z pociągu, lecz nie mogli otworzyć drzwi wychodzących na peron. Skierowali się więc do następnych, znajdujących się po przeciwnej stronie i wychodzących na międzytorze. Kiedy je otworzyli pociąg już jechał. Kobieta i mężczyzna jednak wyskoczyli. Upadek dla 40–latki skończył się tylko drobnymi otarciami. Starszy mężczyzna niestety doznał poważniejszych obrażeń i przewieziony został do szpitala.
Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność. Wysiadanie z pociągu, kiedy ten jest już w biegu grozi śmiercią lub poważnymi uszkodzeniami ciała.

kom. Tomasz Rybczyński
oficer prasowy
KPP w Mogilnie



Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony