Wiadomości

To był głupi żart

Data publikacji 11.12.2012

Kilka minut po „bombowej” informacji policjanci zatrzymali niefortunnego dowcipnisia. Okazał się nim ... 10-latek. O sprawie zawiadomiony zostanie sąd rodzinny.

Wczoraj (10.12) tuż po godz.14:00 dyżurny włocławskiej policji otrzymał ...

Kilka minut po „bombowej” informacji policjanci zatrzymali niefortunnego dowcipnisia. Okazał się nim ... 10-latek. O sprawie zawiadomiony zostanie sąd rodzinny.

Wczoraj (10.12) tuż po godz.14:00 dyżurny włocławskiej policji otrzymał telefon informujący, że w jednej ze szkół znajduje się materiał wybuchowy.Z rozmowy można było wywnioskować, że „informator” jest bardzo młodą osobą. Można było również domniemać, że jest to niewybredny żart, ale nie zwalniało to policjantów od podjęcia natychmiastowych działań. We wskazane miejsce natychmiast pojechali mundurowi z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Dyrekcja szkoły zarządziła ewakuację. Chwila grozy na szczęście okazała się dosłownie chwilą. Szybka reakcja policjantów pozwoliła na ustalenie i zatrzymanie sprawcy. Autor informacji praktycznie kilka minut po wykonanym telefonie został zatrzymany, na gorącym uczynku- w budce telefonicznej, na jednej z pobliskich szkole ulic. Sprawcą tego głupiego żartu okazał się ... 10-letni chłopiec. O jego wyczynie poinformowany zostanie sąd rodzinny.

Tomasz Tomaszewski
Zespół Komunikacji Społecznej  KMP Włocławek

Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony