Wiadomości

Oszuści "nie śpią", więc policjanci edukują

Data publikacji 23.02.2017

Policjanci z lipnowskiej komendy spotkali się z członkami Klubu Seniora, aby ostrzec przed oszustami czyhającymi przede wszystkim na osoby starsze i porozmawiać o metodach chronienia się przed nimi. Seniorzy dobrze znają ten problem, ale „licho nie śpi", więc warto o tym przypominać.

Policjanci z Lipna uczestniczyli w spotkaniu Klubu Seniora w Miejskim Centrum Kulturalnym. Przedstawili nowe hybrydy znanych już oszustw „na wnuczka” i „na policjanta”. Przestrzegli, że nawet w ostatni weekend była próba wyłudzenia pieniędzy od mieszkańca Lipna metodą „na funkcjonariusza CBŚP”. Policjanci opowiadali, w jaki sposób można zweryfikować podawane przez oszustów informacje, ostrzegali, żeby nie ulegać wywoływanej przez nich presji, nie działać pod wpływem impulsu, czy zdenerwowania.

Okazało się, że wśród zebranych są osoby, które bezpośrednio miały kontakt z oszustami. Jedna z rozmówczyń przyznała, że miała kiedyś telefon z prośbą o pieniądze, od rzekomego wnuczka, który spowodował wypadek. Na szczęście postąpiła zgodnie z zaleceniami policji i zweryfikowała usłyszaną informację dzwoniąc do swojej córki. Jak się okazało, wnuk przebywał w tym czasie w domu i nie był sprawcą żadnego wypadku. Przedstawiając sposoby działania oszustów policjanci uświadamiali, że dobrze się do tego przygotowują. Często mają wiedzę o członkach rodziny, czy posiadanych środkach finansowych, albo odpowiednio prowadząc rozmowę potrafią te informacje wydobyć.

Policjanci przypomnieli także, że Policja nigdy nie prosi o przekazanie komukolwiek żadnej kwoty pieniędzy oraz o tym, że wybierając na telefonie numer 997 (czy jakikolwiek inny), przed rozłączeniem się z poprzednim rozmówcą, tak naprawdę cały czas kontynuujemy rozpoczętą rozmowę. Jest to trik, który przestępcy często wykorzystują, aby uwiarygodnić się jako funkcjonariusze policji.

Dzięki takim spotkaniom coraz więcej osób udaje się uchronić przed działaniami oszustów, ponieważ biorący w nich udział dzielą się zdobytą wiedzą ze znajomymi, co ma niemałe znaczenie. Seniorzy chętnie zabierają policyjne ulotki profilaktyczne dla innych, którzy na spotkanie nie mogli przybyć.

Autor: sierż. szt. Małgorzata Małkińska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony