Kierował po alkoholu i chciał dać łapówkę
Policjanci pełniący dodatkową płatną służbę zorientowali się, że kierowca peugeota pił przed jazdą alkohol. W trakcie kontroli 22-latek zaproponował policjantom 300 złotych jeżeli odstąpią od czynności służbowych. Teraz za próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
W minioną sobotę (15.07.17) około 23:30 toruńscy policjanci, którzy pełnili dodatkową płatną służbę, patrolując okolice ul. Tujakowskiego zauważyli osobowego peugota. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Za jego kierownicą siedział 22-latek. Mundurowi sprawdzili jego trzeźwość. Okazało się, że mężczyzna pił przed jazdą alkohol. Alkotest wykazał blisko 2 promile.
Kierowca wiedząc, ze grożą mu konsekwencje postanowił „załatwić” sprawę w inny sposób. 22-latek zaproponował policjantom 300 złotych za puszczenie go wolno bez żadnych konsekwencji. Stróże prawa o całej sytuacji natychmiast powiadomili oficera dyżurnego.
22-latek trafił prosto do policyjnej celi. Policjanci doprowadzili go do prokuratury, gdzie mężczyzna usłyszał już zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Nie ominie go także kara za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Prokurator zadecydował, by objąć go policyjnym dozorem. Mężczyzna będzie musiał również wpłacić poręczenie majątkowe.
Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Autor: sierż. szt. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska