Wiadomości

Wsiadł na motorower, choć nie powinien

Policjanci z Grudziądza likwidowali skutki poważnie wyglądającego zdarzenia w ruchu drogowym. Motorowerzysta uderzył w tył fiata punto. Funkcjonariusze ustalili, że nie powinien on kierować pojazdami, gdyż zakazał mu tego sąd, a w dodatku był pijany. Nieodpowiedzialny kierowca ponownie stanie przed wymiarem sprawiedliwości, bo tam mundurowi skierują materiały w sprawie o przestępstwa i wykroczenie.

Wczoraj (7.11.18) około 10.30 w miejscowości Lisnowo w powiecie grudziądzkim kierujący motorowerem junak uderzył w tył fiata punto. Rannego kierowcę jednośladu przetransportowano do szpitala. Zdarzenie wyglądało bardzo poważnie.

Pracujący na miejscu policjanci zrobili oględziny miejsca wypadku oraz pojazdu. Funkcjonariusze sprawdzili też trzeźwość uczestników zdarzenia. Kierująca autem była trzeźwa. W tym samym czasie w szpitalu inny policjant wykonywał już czynności z motorowerzystą. Mężczyzna został także sprawdzony na trzeźwość. Policyjny alkotest wykazał ponad 2,5 promila w jego organizmie. Okazało się też, że 40–latek ma wydany przez sąd zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Obrażenia jakich doznał nie zagrażają jego życiu, a w samochodzie powstały tylko niewielkie uszkodzenia.

Teraz policjanci sprawę nieodpowiedzialnego mężczyzny skierują do sądu. Motorowerzysta będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do poleceń sądu – to przestępstwa z kodeksu karnego. Z kodeksu wykroczeń odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym czyli kolizję drogową. Mężczyzna może nawet trafić do więzienia.

Autor: asp. szt. Jacek Jeleniewski
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony