Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Policjanci po służbie zatrzymali trzech sprawców kradzieży telefonu

Data publikacji 19.04.2019

Trzech sprawców kradzieży wpadło w ręce policjantów. Mężczyźni ukradli w sklepie telefon komórkowy. Namierzył ich będący w czasie wolnym od służby Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Lipnie. Z pomocą patrolu i policjanta z wydziału kryminalnego zatrzymał trzech mężczyzn. Skradzione mienie zostało odzyskane.

Wczoraj (18.04.2019) po południu do jednego ze sklepów na terenie centrum handlowego w Lipnie przyszło trzech mężczyzn. Dwóch z nich skutecznie odwróciło uwagę sprzedawczyni, natomiast trzeci ukradł jej "komórkę". Kobieta powiadomiła lipnowską policję. Dyżurny przekazał informację podległym funkcjonariuszom.

Wracający po służbie do domu Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Lipnie na jednej z ulic miasta zauważył osoby odpowiadające rysopisowi sprawców. Dołączył do niego jeden z policjantów z wydziału kryminalnego, będący również w czasie wolnym od służby. O sytuacji powiadomili dyżurnego, który na miejsce wysłał patrol. W tym czasie podejrzewani weszli do jednego z mieszkań kamienicy.

Funkcjonariusze razem z patrolem weszli do budynku, gdzie ich zatrzymali. Jak się okazało, jeden z nich był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali też skradziony telefon. Zatrzymani trafili do policyjnej celi.

Śledczy z Lipna na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzut kradzieży. Poszukiwany mężczyzna trafił już za kraty więzienia. Za kradzież  grozi im do 5 lat więzienia. Zabezpieczony przez funkcjonariuszy telefon wróci do właścicielki.

Autor: st. asp. Monikia Grzelak KPP Lipno
Publikacja: kom. Przemysław Słomski

Powrót na górę strony