Podróż przez Skandynawię
27 czerwca 2016 roku z żoną wyruszyliśmy po raz drugi w podróż przez Skandynawię. Naszym punktem docelowym był najdalej wysunięty na północ punkt Europy, przylądek Nordkapp.
Chcieliśmy koniecznie zobaczyć niezachodzące prze całą dobę słońce. Niestety przez kilka dni nad Przylądkiem Północy zalegały chmury, ograniczające do kilku metrów widoczność. Jednakże wracając, już kilkadziesiąt kilometrów na południe, ok. godziny 24,00 mogliśmy podziwiać migające między chmurami słońce . Początek lipca to w północnej części Skandynawii, pora, w którym często padają deszcze. Widoki jakie mogliśmy podziwiać jadąc przez Norwegię wynagrodziły nam te pogodowe niedogodności. Fiordy, kolej w miejscowości Flam, którą wspinaliśmy się w góry. Później trasy robiące ogromne wrażenie; Droga Troli, Droga Orłów i Droga Atlantycka. Oczywiście Lofoty oraz pokonywane na drodze mosty, tunele, także te pod powierzchnią morza, ciekawa przyroda i renifery, pozostawiły niezapomniane wspomnienia. Do kraju wracaliśmy przez Finlandię - odwiedzając miasteczko Św. Mikołaja- Estonię, Łotwę i Litwę. Nasza podróż trwała 24 dni, przejechaliśmy 8.5 tysiąca kilometrów. Czy zobaczyliśmy wszystko? Z pewnością nie. Na pewno pozostało jeszcze wiele ciekawych miejsc do obejrzenia. Może kiedyś jeszcze wrócimy do Skandynawii.
Wiesław Rzyduch
Autor: Wiesław Rzyduch
Publikacja: st. post. Szymon Tworowski