NOWA KOMÓRKA W RAMACH KUJAWSKO-POMORSKIEJ GRUPY WOJEWÓDZKIEJ IPA W BYDGOSZCZY – PODSUMOWANIE ROKU 2012
Data publikacji 18.09.2015
Kujawsko-Pomorska Grupa Wojewódzka IPA w Bydgoszczy wzbogaciła się w 2012 roku o nową „strukturę sportową”.
Kujawsko-Pomorska Grupa Wojewódzka IPA w Bydgoszczy wzbogaciła się w 2012 roku o nową „strukturę sportową”. Z inicjatywy kolegów aktywnie startujących w zawodach lekkoatletycznych, głównie w biegach długodystansowych, powołano do życia „Koło Biegów Maratońskich IPA” (KBM IPA).
Ideą przyświecającą utworzeniu Koła było nie tyle skupienie w jego szeregach „sensu stricte” sportowców, biegaczy wyczynowych, których celem jest jedynie walka o wyniki i lokaty w zawodach sportowych, ile zaktywizowanie pasjonatów biegania, ludzi dla których bieganie i współzawodnictwo jest celem samym w sobie, dla których ważnym jest sam start w zawodach sportowych i walka z własnym organizmem i dystansem, a w konsekwencji ukończenie zawodów.
Dodatkowym „motywatorem” do działania była również chęć czynnego reprezentowania naszego Stowarzyszenia w zawodach sportowych i tym samym kreowania zdrowego stylu życia i propagowania aktywności sportowej wśród naszych członków. Nie bez znaczenia jest również kreowanie poprzez naszą aktywność pozytywnego wizerunku Stowarzyszenia w społeczeństwie. Obecnie, dzięki powstaniu Koła, możliwym będzie oficjalne reprezentowanie naszej Organizacji, zarówno na płaszczyźnie krajowych, jak i międzynarodowych czy zagranicznych zawodów sportowych.
Mijający rok 2012 zaowocował licznymi startami naszych zawodników. Biegaliśmy w zawodach regionalnych i ogólnopolskich, resortowych i pozaresortowych, w tym również w zawodach rangi Mistrzostw Polski. Do najciekawszych imprez biegowych ujętych w kalendarzu startów na rok 2012, zaliczyć należy starty naszych biegaczy w następujących imprezach sportowych:
1. 15 kwietnia 2012 r. start w 39 Maratonie Dębno, w ramach którego odbyły się 82 Mistrzostwa Polski Mężczyzn w maratonie oraz 10 Mistrzostwa Polski Policjantów w maratonie;
2. 20 maja 2012 r. start w jubileuszowym 30 Maratonie Toruńskim;
3. 4 sierpnia 2012 start w IV Maratonie Karkonoskim. Jest to bieg górski, w tym roku rozegrany na zmienionej trasie, na dystansie 44 km, z przewyższeniami +2150 m, -1380 m. Trasa biegu wiodła od dolnej stacji kolejki linowej na Szrenicę - start, poprzez Łabski Szczyt, dalej głównym grzbietem Karkonoszy /wierzchowiną/, na wierzchołek najwyższego szczytu Karkonoszy - Śnieżki 1602 m n.p.m., skąd ponownie wierzchowiną na metę zlokalizowaną na szczycie Szrenicy na wysokości 1362 m n.p.m. Ciekawostką jest, że na tegorocznej trasie biegu w roku 2013 rozegrane zostaną Mistrzostwa Świata w Długodystansowym Biegu Górskim, organizowane pod auspicjami World Mountain Running Association /w tych zawodach także będziemy chcieli uczestniczyć/.
4. Kulminacją i zarazem podsumowaniem sezonu 2012 był start w 34 Vodafone Istanbul Eurasia Maraton, który odbył się 11 listopada 2012 r. w Stambule /Turcja/. Ten interkontynentalny maraton był dla nas, i nie tylko, bardzo egzotyczną imprezą. Niewiele jest zawodów, w których biegnie się na dwóch kontynentach w jednym biegu, w których tak jak tu, start zlokalizowany jest na kontynencie azjatyckim, a meta na kontynencie europejskim. Szczytną była też sama idea stambulskiego maratonu, jego przesłaniem, jak wskazują organizatorzy, jest krzewienie przyjaźni i pokoju na świecie. Bardzo trafnym, oddającym „w malowniczy sposób” klimat tego miasta i samego biegu, jest opis stworzony na potrzeby relacji opublikowanej na portalu „Maratony Polskie”, przez naszego kolegę i znakomitego biegacza Witolda Orcholskiego: „To wielkie święto tolerancji i przyjaźni, na ziemi pamiętającej czasy Bizancjum, Cesarstwa Rzymskiego, Imperium Osmańskiego. Miejsce spotkań cywilizacji wschodu i zachodu. Dziś to miasto, położone na półwyspie Bosfor, pomiędzy Bałkanami, Morzem Czarnym i Śródziemnym, miasto cesarzy, nie jest nawet stolicą kraju, a wciąż wzbudza silne uczucia, niepokoi i zadziwia. Istambuł to jedyne miasto rozdarte pomiędzy dwa kontynenty- Europę i Azję, zwane w przeszłości Nowym Rzymem, Bizancjum, Konstantynopolem. Trudno uwierzyć, że tak burzliwa historia tego miejsca nie odebrała mu uroku, aż po dziś dzień…”.
Oddając głos statystyce, w ramach maratonu stambulskiego około 10 tysięcy biegaczy z 88 krajów zmagało się z trzema dystansami, tj. dystansem maratonu: 42,195 km oraz równolegle z dystansami znacznie krótszymi, tj. 8 i 15 km. Zawodnicy walczyli zarówno ze swoimi słabościami, jak i nie mniej uciążliwymi przeciwnościami zmiennej o tej porze roku pogody, tj. z silnym wiatrem czy chłodem.
Zawodnicy, będąc w tym „wielokulturowym tyglu”, posadowionym na styku Europy i Azji, mieli podczas biegu niewątpliwą przyjemność namacalnego obcowania z historią, mijając liczne zabytki architektury, w tym sakralnej czy użytkowej, takie jak meczety, ruiny antycznych murów i budowli, czy rzymski akwedukt z 375 roku. Radość z biegu widoczna jest też na twarzach naszych zawodników.
Poza sferą biegową, czyli sportową, w czasie opisanego wyjazdu była również możliwość nawiązywania kontaktów między służbami. Na tej płaszczyźnie również spotkaliśmy się z życzliwością i przyjacielskim przyjęciem. Gratulowano nam ukończenia stambulskiego maratonu, nie kryjąc przy tym dumy z tego, że przebiegli go policjanci.
W terminarzu KBM IPA na 2012 rok znalazło się również kilka startów w biegach krótszych (np. półmaratonach rozgrywanych na dystansie 21,0975 km), wśród których wymienić należy:
Wracając do wątku biegowego, kalendarz „Koła Biegów Maratońskich IPA” na rok 2013 przedstawia się równie ciekawie i będzie jeszcze bardziej wypełniony imprezami biegowymi. Jednym z celów na przyszły rok jest m.in. zdobycie w ciągu jednego roku tzw. Korony Maratonów Polskich. Do realizacji tego założenia konieczne jest ukończenie przez zawodnika 5 wskazanych biegów maratońskich, tj. maratonów w Dębnie, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie i Poznaniu, mieszcząc się w ramach ustalonego dla każdego z biegów limitu czasu. Zakładana jest również wzmożona aktywność członków naszego Koła w zawodach triatlonowych, w tej dyscyplinie sportu mamy bardzo mocnych zawodników. Są też inne, nie mniej atrakcyjne cele, o których będziemy na bieżąco sygnalizować.
Opracował: Jarosław Sadowski
Ideą przyświecającą utworzeniu Koła było nie tyle skupienie w jego szeregach „sensu stricte” sportowców, biegaczy wyczynowych, których celem jest jedynie walka o wyniki i lokaty w zawodach sportowych, ile zaktywizowanie pasjonatów biegania, ludzi dla których bieganie i współzawodnictwo jest celem samym w sobie, dla których ważnym jest sam start w zawodach sportowych i walka z własnym organizmem i dystansem, a w konsekwencji ukończenie zawodów.
Dodatkowym „motywatorem” do działania była również chęć czynnego reprezentowania naszego Stowarzyszenia w zawodach sportowych i tym samym kreowania zdrowego stylu życia i propagowania aktywności sportowej wśród naszych członków. Nie bez znaczenia jest również kreowanie poprzez naszą aktywność pozytywnego wizerunku Stowarzyszenia w społeczeństwie. Obecnie, dzięki powstaniu Koła, możliwym będzie oficjalne reprezentowanie naszej Organizacji, zarówno na płaszczyźnie krajowych, jak i międzynarodowych czy zagranicznych zawodów sportowych.
Mijający rok 2012 zaowocował licznymi startami naszych zawodników. Biegaliśmy w zawodach regionalnych i ogólnopolskich, resortowych i pozaresortowych, w tym również w zawodach rangi Mistrzostw Polski. Do najciekawszych imprez biegowych ujętych w kalendarzu startów na rok 2012, zaliczyć należy starty naszych biegaczy w następujących imprezach sportowych:
1. 15 kwietnia 2012 r. start w 39 Maratonie Dębno, w ramach którego odbyły się 82 Mistrzostwa Polski Mężczyzn w maratonie oraz 10 Mistrzostwa Polski Policjantów w maratonie;
Fot. Darek Olewiński
2. 20 maja 2012 r. start w jubileuszowym 30 Maratonie Toruńskim;
3. 4 sierpnia 2012 start w IV Maratonie Karkonoskim. Jest to bieg górski, w tym roku rozegrany na zmienionej trasie, na dystansie 44 km, z przewyższeniami +2150 m, -1380 m. Trasa biegu wiodła od dolnej stacji kolejki linowej na Szrenicę - start, poprzez Łabski Szczyt, dalej głównym grzbietem Karkonoszy /wierzchowiną/, na wierzchołek najwyższego szczytu Karkonoszy - Śnieżki 1602 m n.p.m., skąd ponownie wierzchowiną na metę zlokalizowaną na szczycie Szrenicy na wysokości 1362 m n.p.m. Ciekawostką jest, że na tegorocznej trasie biegu w roku 2013 rozegrane zostaną Mistrzostwa Świata w Długodystansowym Biegu Górskim, organizowane pod auspicjami World Mountain Running Association /w tych zawodach także będziemy chcieli uczestniczyć/.
Fot. Jarek Sadowski
4. Kulminacją i zarazem podsumowaniem sezonu 2012 był start w 34 Vodafone Istanbul Eurasia Maraton, który odbył się 11 listopada 2012 r. w Stambule /Turcja/. Ten interkontynentalny maraton był dla nas, i nie tylko, bardzo egzotyczną imprezą. Niewiele jest zawodów, w których biegnie się na dwóch kontynentach w jednym biegu, w których tak jak tu, start zlokalizowany jest na kontynencie azjatyckim, a meta na kontynencie europejskim. Szczytną była też sama idea stambulskiego maratonu, jego przesłaniem, jak wskazują organizatorzy, jest krzewienie przyjaźni i pokoju na świecie. Bardzo trafnym, oddającym „w malowniczy sposób” klimat tego miasta i samego biegu, jest opis stworzony na potrzeby relacji opublikowanej na portalu „Maratony Polskie”, przez naszego kolegę i znakomitego biegacza Witolda Orcholskiego: „To wielkie święto tolerancji i przyjaźni, na ziemi pamiętającej czasy Bizancjum, Cesarstwa Rzymskiego, Imperium Osmańskiego. Miejsce spotkań cywilizacji wschodu i zachodu. Dziś to miasto, położone na półwyspie Bosfor, pomiędzy Bałkanami, Morzem Czarnym i Śródziemnym, miasto cesarzy, nie jest nawet stolicą kraju, a wciąż wzbudza silne uczucia, niepokoi i zadziwia. Istambuł to jedyne miasto rozdarte pomiędzy dwa kontynenty- Europę i Azję, zwane w przeszłości Nowym Rzymem, Bizancjum, Konstantynopolem. Trudno uwierzyć, że tak burzliwa historia tego miejsca nie odebrała mu uroku, aż po dziś dzień…”.
Fot. Jarek Sadowski
Oddając głos statystyce, w ramach maratonu stambulskiego około 10 tysięcy biegaczy z 88 krajów zmagało się z trzema dystansami, tj. dystansem maratonu: 42,195 km oraz równolegle z dystansami znacznie krótszymi, tj. 8 i 15 km. Zawodnicy walczyli zarówno ze swoimi słabościami, jak i nie mniej uciążliwymi przeciwnościami zmiennej o tej porze roku pogody, tj. z silnym wiatrem czy chłodem.
Fot. Darek Olewiński
Zawodnicy, będąc w tym „wielokulturowym tyglu”, posadowionym na styku Europy i Azji, mieli podczas biegu niewątpliwą przyjemność namacalnego obcowania z historią, mijając liczne zabytki architektury, w tym sakralnej czy użytkowej, takie jak meczety, ruiny antycznych murów i budowli, czy rzymski akwedukt z 375 roku. Radość z biegu widoczna jest też na twarzach naszych zawodników.
Fot. Witold Orcholski
Poza sferą biegową, czyli sportową, w czasie opisanego wyjazdu była również możliwość nawiązywania kontaktów między służbami. Na tej płaszczyźnie również spotkaliśmy się z życzliwością i przyjacielskim przyjęciem. Gratulowano nam ukończenia stambulskiego maratonu, nie kryjąc przy tym dumy z tego, że przebiegli go policjanci.
Fot. Darek Olewiński
W terminarzu KBM IPA na 2012 rok znalazło się również kilka startów w biegach krótszych (np. półmaratonach rozgrywanych na dystansie 21,0975 km), wśród których wymienić należy:
- 01-04-2012 r. start w Półmaratonie Poznań;
- 21-07-2012 r. start w półmaratonie górskim „Bieg na Jawornik” z Złotym Stoku;
- 26-08-2012 r. start w I Półmaratonie „Termy Ciechocinek”, w ramach którego wyodrębniona została klasyfikacja pracowników służb mundurowych;
- 29-09-2012 r. start w I Półmaratonie „Ku Słońcu” w Łubiance k. Torunia.
Fot. Zbigniew Kłobukowski
Wracając do wątku biegowego, kalendarz „Koła Biegów Maratońskich IPA” na rok 2013 przedstawia się równie ciekawie i będzie jeszcze bardziej wypełniony imprezami biegowymi. Jednym z celów na przyszły rok jest m.in. zdobycie w ciągu jednego roku tzw. Korony Maratonów Polskich. Do realizacji tego założenia konieczne jest ukończenie przez zawodnika 5 wskazanych biegów maratońskich, tj. maratonów w Dębnie, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie i Poznaniu, mieszcząc się w ramach ustalonego dla każdego z biegów limitu czasu. Zakładana jest również wzmożona aktywność członków naszego Koła w zawodach triatlonowych, w tej dyscyplinie sportu mamy bardzo mocnych zawodników. Są też inne, nie mniej atrakcyjne cele, o których będziemy na bieżąco sygnalizować.
Opracował: Jarosław Sadowski
Autor:
Publikacja: