Przyjechał pijany na stację paliw i usnął
Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał 38-letni mieszkaniec Mogilna, który przyjechał samochodem na stację paliw, zaparkował i usnął. Pijanego kierowcę obudzili dopiero zaalarmowani przez świadków policjanci.
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj (16.04.2023) o godzinie 7:15. Dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na jedną z miejscowych stacji benzynowych przyjechał mężczyzna, który zaparkował swój samochód marki Opel Astra obok myjni i usnął. Skierowany na miejsce patrol prewencji zastał na stacji pojazd z włączonym silnikiem i światłami, a w środku zaspanego kierowcę, który trzymał w dłoni otwarta puszkę z piwem. Funkcjonariusze obudzili i wylegitymowali mężczyznę. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec Mogilna. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. 38-latek nie dość, że prowadził w takim stanie, to jeszcze złamał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Teraz nieodpowiedzialny kierowca stanie przed sądem, gdzie odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz złamanie zakazu sądowego. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor:
Publikacja: Kamil Chętnik