Policjanci eliminują z drogi kierujących, którzy nie mają prawa siedzieć za kierownicą
Jeżdżą, choć nie powinni. Mężczyznę z zakazem prowadzenia pojazdów policjanci zatrzymali podczas jazdy motorowerem. Drugi bez uprawnień kierował audi. Inny po tym jak stracił uprawnienia do kierowania, za jazdę w stanie nietrzeźwości, ponownie wsiadł za kierownicę, choć uprawnień nie posiada. Policjanci eliminują z drogi nieodpowiedzialnych kierowców.
Policjanci ze skępskiego posterunku zatrzymali w piątek (01.09.2023) do kontroli kierującego motorowerem. Podczas sprawdzenia mężczyzny w policyjnych systemach wyszło na jaw, że kierujący nim 29-latek ma aktywny do listopada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mieszkaniec gminy Skępe został wyeliminowany z ruchu i będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za przestępstwo drogowe, którego się dopuścił. Kara za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów to nawet pięć lata pozbawienia wolności.
Kolejny nieodpowiedzialny kierujący wpadł w ręce policjantów "drogówki" w sobotę (02.09.2023) w miejscowości Jastrzębie. Prowadząc audi mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość o 24 kilometry na godzinę. Podczas sprawdzeń okazało się, że nigdy nie zdobył on uprawnień do kierowania. 25-latek oświadczył policjantom, że właśnie jest w trakcie kursu na prawo jazdy. Funkcjonariusze skierują do sądu wniosek o ukaranie mieszkańca Lipna.
Wczoraj (04.09.2023) policjanci z Posterunku Policji w Dobrzyniu nad Wisłą zatrzymali do kontroli kierującego skodą mężczyznę. To kolejny, który nie powinien siedzieć „za kółkiem”. Okazało się, że w 2014 roku 36-latek stracił uprawnienia do kierowania za jazdę w stanie nietrzeźwości i nigdy ich nie odzyskał. On również stanie przed sądem.
Autor: kom. Małgorzata Małkińska
Publikacja: podkom. Szymon Tworowski