Kierowca za nic miał ograniczenie prędkości. Pędził 179 km/h trasą S-5, a do tego wcześniej wypił alkohol
Policjanci z bydgoskiej „drogówki’ namierzyli 53-latka na przekroczeniu prędkości. Kierowca seata jechał 179 km/h na trasie S-5, gdzie obowiązuje prędkość do 120 km/h. Na dodatek okazało się, że jechał pod wpływem alkoholu. Mieszkaniec powiatu bydgoskiego stracił prawo jazdy, a jego sprawą zajmie się sąd.
Policjanci ruchu drogowego z bydgoskiej grupy SPEED, w miniony piątek (27.10.2023) pełnili służbę na trasie S-5 w okolicy miejscowości Lisi Ogon. Około 8:30 ich uwagę zwrócił osobowy seat, który wyprzedzał i kontynuował jazdę z dużą prędkością. Chwilę później patrol, przy pomocy wideorejestratora, zmierzył prędkość, z jaką poruszał się seat. Auto pędziło 179 km/ h przy obowiązującej 120 km/h.
53-latek, kierujący seatem, został zatrzymany do kontroli. Szybko okazało się, że to nie jedyne przewinienie jakie ma na koncie. Przeprowadzona kontrola jego stanu trzeźwości wykazała 0,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy.
Ponadto sprawdzenie przez funkcjonariuszy danych personalnych w policyjnych systemach informatycznych wykazało, że pod koniec lutego bieżącego roku mieszkaniec powiatu bydgoskiego był już karany mandatem za przekroczenie prędkości, a to oznacza, że tym razem za to wykroczenie będzie odpowiadał w recydywie.
Teraz sprawą zajmie się sąd, który oceni postępowanie kierowcy zarówno pod kątem prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, jak i przekroczenia prędkości podczas jazdy drogą S-5.
Autor: kom. Lidia Kowalska
Publikacja: Żaneta Marciniak