43-latek odpowie za kilka „grzeszków” na drodze
Policjanci z Włocławka zatrzymali 43-latka, który oddalił się po spowodowaniu kolizji w stanie nietrzeźwości, a dodatkowo prowadził pojazd bez uprawnień. Za tak nieodpowiedzialne zachowanie może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności i grzywna nawet do 30 tysięcy złotych.
Sprawa miała swój początek sobotę (11.11.2023) około godziny 10.00, kiedy to doszło do kolizji drogowego przy ulicy Toruńskiej we Włocławku. Po dotarciu na miejsce mundurowi ustalili, że kierujący audi uderzył w bok pojazdu opel. Z relacji świadków wynikało, że osoba prowadząca audi oddaliła się pieszo z miejsca zdarzenia i mogła być pod wpływem alkoholu. Policjanci podczas patrolowania pobliskiej okolicy zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi przekazanemu przez świadka.
Okazał się nim 43-letni mieszkaniec Włocławka, który został następnie przewieziony do komendy. Kontrola trzeźwości wykazała ponad 2 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Dodatkowo wyszło na jaw, że nie posiada on uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Gdy wytrzeźwiał, śledczy przedstawili 43-latkowi zarzut dotyczący kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo może mu grozić kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Dodatkowo mężczyzna musi się liczyć z dodatkowymi konsekwencjami swojego nieodpowiedzialnego zachowania na drodze. Materiały dotyczące spowodowania kolizji drogowej i prowadzenia pojazdu bez uprawnień trafią do sądu, gdzie za tego typu wykroczenia może mu grozić wysoka grzywna wynosząca nawet 30 tysięcy złotych.
Autor: sierżant sztabowy Tomasz Tomaszewski
Publikacja: Żaneta Marciniak