Pijany kierowca zatrzymany dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu
40-latek odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości. Policyjna kontrola wykazała, że mężczyzna jechał volkswagenem mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. To nie pierwszy raz, kiedy skuteczna interwencja policjantów, była możliwa, dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu. Teraz mężczyźnie grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Pomimo licznych akcji, na naszych drogach wciąż spotykamy kierowców, którzy decydują się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu. Uczestnicy dróg wciąż nie zdają sobie sprawy z tego, że nawet niewielka ilość promili w organizmie może doprowadzić do tragedii. Cieszy fakt, że nie tylko policjanci pracują na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa w ruchu, ale również obywatele, którzy coraz częściej reagują, widząc niebezpieczne zachowania. To właśnie dzięki godnej naśladowania reakcji przypadkowego świadka, nietrzeźwy kierujący został wyeliminowany z ruchu.
Wczoraj (20.06.24) po godzinie 22.00 dyżurny rypińskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie od jednego z kierowców, że drogą wojewódzką w miejscowości Dobre jedzie vw golf, którego kierowca porusza się całą szerokością jezdni co może wskazywać na to, że jest pijany. Dyżurny natychmiast na miejsce wysłał funkcjonariuszy, którzy zatrzymali auto.
Policjanci, po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierowcy (40l.), ustalili, że miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze uniemożliwili mu dalszą jazdę, zatrzymali kierującemu prawo jazdy oraz odholowali samochód.
Teraz 40-latka czeka sprawa w sądzie. Grozi mu nawet do 3 lat więzienia.
Należy w tym miejscu podkreślić właściwą reakcję świadka, dzięki której policjanci szybko wyeliminowali z drogi poważne zagrożenie.
Autor: asp. sztab. Dorota Rupińska
Publikacja: Żaneta Marciniak