Areszt za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym
Na dwa miesiące tymczasowo do aresztu trafił 46-letni kierowca, który w minioną niedzielę spowodował po pijanemu wypadek. Potrącony rowerzysta zmarł w szpitalu. Za popełnione przestępstwo sprawcy grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy: do tragicznego w skutkach wypadku doszło w minioną niedzielę (8.09.19) około 13.00 w miejscowości Wola Nakonowska (gm. Choceń). Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący mercedesem 46-latek z gminy Kowal uderzył w rowerzystę poruszającego się w tym samym kierunku. Podczas, gdy świadkowie udzielali poszkodowanemu pomocy kierujący mercedesem oddalił się pieszo z miejsca zdarzenia. Rowerzysta z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala, gdzie niestety po kilku godzinach zmarł.
Policjanci szybko odnaleźli kierowcę mercedesa. W chwili zatrzymania, w miejscu zamieszkania, mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Do wyjaśnienia sprawy mundurowi zatrzymali zarówno jego, jak i 22-letnią pasażerkę auta, która także była nietrzeźwa.
We wtorek (10.09.19) policjanci doprowadzili zatrzymanego 46-latka do prokuratury, gdzie usłyszał on zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym będąc w stanie nietrzeźwości.
Na wniosek śledczych sąd zadecydował, że najbliższe 2-miesiące mężczyzna spędzi w areszcie tymczasowym. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, będąc pod wpływem alkoholu, sprawcom grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Autor: st. sierż. Tomasz Tomaszewski
Publikacja: Kamila Ogonowska