Zamiast zapłacić mandat zaproponował łapówkę - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Kierowca jadący krajową jedynką nie zatrzymał się na czerwonym świetle i przejechał przez skrzyżowanie w miejscowości Nowy Ciechocinek. Zamiast zapłacić mandat za wykroczenie, zaproponował policjantom łapówkę. Jak stanowi kodeks karny jest to przestępstwo zagrożone w najlepszym przypadku karą do 8 lat więzienia.

Policjanci z aleksandrowskiej drogówki kontrolowali wczoraj w miejscowości Nowy Ciechocinek pojazdy jadące krajową jedynką. W pewnej chwili zauważyli, że nadjeżdżające z kierunku Włocławka audi Q7 nie zatrzymało się na czerwonym świetle i przejechało przez skrzyżowanie. Ruszyli więc za nim. Na znak jednego z funkcjonariuszy auto zatrzymało się. Gdy kierowca usłyszał, że zostanie ukarany mandatem, zaproponował „załatwienie sprawy inaczej” i położył w radiowozie stuzłotowy banknot. Policjant odpowiedział, że teraz nie płaci się gotówką, tylko otrzymuje się mandat karny kredytowy, którego wysokość należy uiścić. Wówczas 46-letni kierowca stwierdził „tak, przecież jest was dwóch” i dołożył drugie 100 złotych. Funkcjonariusz poinformował mężczyznę, że popełnił przestępstwo.

Za przekupstwo zgodnie z art. 229 kodeksu karnego, w najlepszym przypadku, grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.