Nietrzeźwa przyjechała zaopiekować się autem pijanego znajomego - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

W piątkową noc (11.10.19) tuż przed północą policjanci z włocławskiej „patrolówki” zauważyli opla, którego kierujący bardzo szybko przemieszczał się ulicami miasta, łamiąc przepisy ruchu drogowego. Widząc to funkcjonariusze od razu zatrzymali go do kontroli. Jak się okazało, 34-letni kierujący podróżował z żoną i 4-letnim dzieckiem, które jechało w foteliku bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Od mężczyzny czuć było alkohol, w związku z czym, mundurowi skontrolowali trzeźwość.

Okazało się, iż mieszkaniec Włocławka jest kompletnie pijany, miał około 3,5 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło także na jaw, iż mężczyzna stracił już wcześniej uprawnienia za jazdę po pijanemu. W związku z powyższym funkcjonariusze poinformowali 34-latka o zatrzymaniu i rozpoczęli sporządzanie dokumentacji służbowej.

Podczas wykonywania czynności na miejsce przyjechała znajoma mężczyzny, która miała zaopiekować się samochodem pijanego kierowcy. Stan kobiety wzbudził jednak podejrzenia stróżów prawa, wobec czego sprawdzili i jej trzeźwość. Alkomat wykazał, iż 29-latka miała 0,3 promila w organizmie. W związku z tym na miejsce przybył drugi patrol, który zatrzymał kobiecie prawo jazdy i sporządził wniosek o ukaranie do sądu.

Zarówno 34-latek, jak i jego 29-letnia znajoma odpowiadać będą przed sądem. Mężczyzna za przestępstwo jazdy w stanie nietrzeźwości oraz kierowania pojazdem pomimo orzeczonego zakazu, a kobieta za wykroczenie czyli kierowanie pojazdem po użyciu alkoholu. Oboje z pewnością na długo rozstaną się z uprawnieniami. Grozi im także kara pozbawienia wolności stosownie do popełnionego czynu.