Świadek uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu kierowcy
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie 44-latek, któremu dalszą jazdę uniemożliwił inny kierowca, będący jednocześnie świadkiem poczynań pijanego mężczyzny na drodze.
Wczoraj (20.10.2019) około godz. 23:20 dyżurny komisariatu w Koronowie został powiadomiony przez świadka o pijanym kierowcy renault kangoo.
Zgłaszający, jadąc drogą nr 25 od strony Bydgoszczy w kierunku Tryszczyna, zauważył wspomniane auto. Kierujący nim mężczyzna wykonywał niebezpieczne manewry na drodze, m. in. jechał od lewej do prawej krawędzi jezdni. W ten sposób dojechał do ronda przed Tryszczynem, gdzie z przedniego koła renault spadła opona z felgi. Tam obserwujący jego poczynania świadek go ujął i uniemożliwił w ten sposób dalszą jazdę. Jednocześnie o całej sytuacji powiadomił policję.
Skierowani na miejsce policjanci zatrzymali mężczyznę i przeprowadzili badanie jego stanu trzeźwości. Urządzenie wskazało, że bydgoszczanin ma trzy promile alkoholu w organizmie. W tym stanie 44-latek w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę pojazdu. Tym, co zrobił stwarzał zagrożenie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych użytkowników dróg. Teraz odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Gratulacje, za godną naśladowania postawę, należą się zgłaszającemu, który z odwagą jechał za nietrzeźwym kierującym, a przede wszystkim uniemożliwił kontynuowanie mu jazdy i powiadomił o tym policję.
Autor: podkom. Lidia Kowalska
Publikacja: podkom. Lidia Kowalska