Zdradziło go nerwowe zachowanie
Policjanci z Grudziądza podczas kontroli taksówki sprawdzili również podróżującego nią mężczyznę. Jak się okazało, nie dość, że był on poszukiwany do odbycia kary za spowodowanie śmiertelnego wypadku, to jeszcze miał przy sobie narkotyki. 29-latek od razu trafił za kraty na 5 lat. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu dodatkowo 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło we wtorek (04.02.20) około 18:30 na ul. Piłsudskiego w Grudziądzu. Patrol ruchu drogowego postanowił zatrzymać do kontroli drogowej taksówkę. W trakcie rutynowego sprawdzania dokumentów i stanu technicznego pojazdu policjanci zauważyli, że siedzący sprzodu pasażer wygląda na bardzo zdenerwowanego. Mężczyzna był pobudzony, wykonywał gwałtowne ruchy i uciekał wzrokiem od spojrzeń kontrolujących pojazd policjantów.
W związku z powyższym mundurowi wylegitymowali również jego. Okazał się nim 29-letni mieszkaniec Grudziądza, a jego zachowanie było podyktowane tym, że… był poszukiwany przez Sąd do odbycia kary. Policjanci ustalili, że mężczyzna został skazany na 5 lat więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany.
W trakcie sprawdzania jego odzieży mundurowi wyczuli jakiś przedmiot wszyty pod podszewkę kurtki. Okazało się, że 29-latek ukrył tam zawiniątko z prawie 400 g białego proszku. Wstępne badania wykazały że jest to amfetamina.
Mężczyzna trafił prosto do policyjnego aresztu, a stamtąd do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 5 lat. Natomiast za posiadanie znacznej ilości narkotyków 29-latkowi grozi jeszcze dodatkowo do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: sierż. szt. Maciej Szarzyński
Publikacja: Kamila Ogonowska