Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Zniszczone drzwi autobusu MZK, ale to nie wszystko

Data publikacji 16.04.2020

Trzech mieszkańców Podgórza odpowie za złamanie zakazu gromadzenia się, a jeden z nich dodatkowo za rozbicie szyby w drzwiach autobusu. Temu ostatniemu grozi do 5 lat więzienia. 28-latek niszcząc miejskie mienie miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Natomiast wszystkim mężczyznom grozi kara grzywny po 500 złotych.

Wczoraj (15.04.2020) o godz.14:00 w Toruniu, przy ul. Kujawskiej doszło do uszkodzenia mienia. Z relacji kierowcy autobusu miejskiego wynika, że podjeżdżając na przystanek przy wspomnianej ulicy zauważył trzech agresywnie zachowujących się względem siebie mężczyzn. Gdy wyhamował pojazd na przystanku i zanim otworzył drzwi jeden z nich tak silnie kopnął w tylne drzwi pojazdu, że rozbił w nich szybę. Pokrzywdzony zakład wycenił powstałe straty na kilka tysięcy złotych.

Bezpośrednio po zdarzeniu policjanci z Podgórza zatrzymali jednego z mężczyzn, którego wygląd odpowiadał uzyskanemu rysopisowi jednego ze sprawców. Po pewnym czasie policjanci zatrzymali kolejnego mężczyznę. To 28-letni mieszkaniec toruńskiej dzielnicy Podgórz. W chwili zatrzymania miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Z zebranego materiału wynika, że to właśnie on rozbił szybę w drzwiach autobusu. Dzisiaj usłyszał zarzut ziszczenia mienia, za co grozi mu do 5 lat więzienia.

Dodatkowo zarówno on, jak i jego dwaj kompani (24 i 26 lat) odpowiedzą za naruszenie przepisów kodeksu wykroczeń, związanych z nowym rozporządzeniem dotyczącym przemieszczania się osób, za co każdemu z nich grozi grzywna do 500 zł.

Autor: podinsp. Wioletta Dąbrowska
Publikacja: podkom. Lidia Kowalska

Powrót na górę strony