Po pijanemu potrącił śmiertelnie mężczyznę i uciekł z miejsca wypadku
Mogileńscy policjanci zatrzymali 29-letniego kierowcę audi A6, który śmiertelnie potrącił pieszego i oddalił się z miejsca wypadku. Szybko okazało się, że kierowca był pijany i miał cofnięte uprawnienia do kierowania. Mieszkaniec powiatu konińskiego odpowie teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości, spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a także nieudzielenie pomocy. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
Dzisiaj (09.07.20) krótko po 10:00 dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na prostym odcinku drogi powiatowej w miejscowości Wójcin. Z przekazanych informacji wynikało, że kierujący audi A6, z nieustalonej przyczyny, zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie potrącił idącego prawidłową stroną jezdni pieszego. Sprawca porzucił pojazd, po czym nie udzielając poszkodowanemu pomocy uciekł z miejsca zdarzenia. Niestety, 60-letni pieszy, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł w karetce.
Policjanci natychmiast zabezpieczyli miejsce wypadku i zaczęli wyjaśniać okoliczności. Na podstawie oględzin auta i relacji świadków błyskawicznie ustalili personalia kierującego. Sprawcą okazał się 29-letni mieszkaniec powiatu konińskiego. Funkcjonariusze znaleźli mężczyznę w zbożu, które rosło na polu w sąsiedniej miejscowości. 29-latek, w chwili zatrzymania, był pijany – alkotest wykazał w jego organizmie 2,14 promila alkoholu. Podczas sprawdzania okazało się, że w ogóle nie powinien prowadzić auta, gdyż miał cofnięte uprawnienia.
29-letni mieszkaniec powiatu konińskiego odpowie teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości, spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a także nieudzielenie pomocy, za co grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
Autor: st. asp. Tomasz Bartecki
Publikacja: Kamila Ogonowska