Zaparkował w pokoju - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Huk było słychać z dużej odległości. Już po chwili rozlegały się syreny alarmowe policji i służb ratunkowych, które  dotarły na miejsce wypadku. Za spowodowanie kolizji zakończonej zniszczeniem domu, 34 -latek stanie niebawem przed sądem.

W Radziejowie przy ulicy Wyzwolenia  samochód osobowy ford wjechał w budynek mieszkalny. Najdotkliwiej zniszczona została ściana frontowa domu, w okolicy otworu okiennego, gdzie wbił się rozpędzony samochód. Gdy przebywający w domu właściciele ochłonęli z szoku, po wyjściu z domu, zastali jedynie porzucony pojazd. Mundurowi radziejowskiej komendy sprawdzili, że należy do 68-letniego mieszkańca Piotrkowa Kujawskiego. Kierujący w niewyjaśnionych okolicznościach stracił panowanie nad pojazdem. Nie zatrzymał się na końcu ulicy, przejechał ulicę Wyzwolenia i "zmiatając" metalowe słupki, krzewy oraz ogrodzenie posesji wjechał prosto w budynek, gdzie w pokoju przebywał właściciel, oglądając w tym czasie program telewizyjny. Sprawca wypadku, którego niewątpliwie przed urazami uchroniła zapewne podsuszka powietrzna, uciekł z miejsca zdarzeni. Policjanci ustalili, że prawdopodobną przyczyną wypadku była nadmierna prędkość samochodu. 34-letni sprawca wypadku sam zgłosił się do radziejowskiej komendy. Niebawem stanie przed sądem.