Wiadomości

SPEED nie tylko reaguje na przekraczanie prędkości

Data publikacji 20.08.2020

Za kierowanie samochodem pod wpływem środków odurzających oraz posiadanie narkotyków odpowie 35-letni mieszkaniec Włocławka. Mężczyzna wpadł, bo zainteresowali się nim funkcjonariusze włocławskiej grupy SPEED, którzy zauważyli brak zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Policjanci z grupy SPEED powołani zostali do ujawniania wykroczeń związanych z prędkością, która jest jedną z przyczyn poważnych wypadków drogowych. Jednak funkcjonariusze tej grupy nie tylko skupiają się na tych wykroczeniach, ale również reagują na inne przypadki łamania przepisów ruchu drogowego. Przekonał się o tym 35-letni mieszkaniec Włocławka.

Do zdarzenia doszło wczoraj (19.08.20) przed 10.00, kiedy policjanci z włocławskiej grupy SPEED zauważyli na Alei Kazimierza Wielkiego kierującego oplem. Kierowca jechał zgodnie z przepisową prędkością, ale zapomniał o zapięciu pasów bezpieczeństwa. Mundurowi postanowili sprawdzić co jest tego powodem i zatrzymali pojazd do kontroli. Kiedy funkcjonariusze podeszli zauważyli, że siedzący za kierownicą mężczyzna jest bardzo pobudzony i zachowuje się nerwowo. Przeprowadzona kontrola trzeźwości wykazała, że był on trzeźwy, ale wynik narkotestera rozwiał wątpliwości. Mężczyzna był pod wpływem amfetaminy. Od mieszkańca Włocławka dodatkowo została pobrana krew do badań. Wtedy będzie wiadomo czy popełnił wykroczenie czy przestępstwo?

To nie był jednak koniec jego problemów z prawem, gdyż podczas sprawdzania pojazdu mundurowi znaleźli w kieszeni bocznej drzwi zwitek z białym proszkiem. W komendzie okazało się, że jest to porcja amfetaminy. 35-latek trafił do policyjnej celi.

Mieszkaniec Włocławka dzisiaj (20.08.20) usłyszy od śledczych zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Odpowie też za prowadzenie auta po wpływem podobnie działającego środka. Nie ominie go także kara za popełnione wykroczenie związane z niezapiętymi pasami. 

Autor: st. sierż. Tomasz Tomaszewski
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony