Przekroczył prędkość i to był początek jego kłopotów
Policjanci inowrocławskiej "drogówki" zatrzymali kierującego toyotą corollą, bo w obszarze zabudowanym przekroczył prędkość o ponad 50 km/h. W trakcie dalszych czynności okazało się, że kierowcy zostały cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, a co gorsza porusza się on przywłaszczonym samochodem. Teraz poniesie tego konsekwencje.
Policjanci inowrocławskiej "drogówki" zatrzymali wczoraj (2.09.20) na terenie gminy Złotniki Kujawskie kierowcę toyoty corolla, ponieważ w terenie zabudowanym jechał z prędkością ponad 100 km/h. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna w ogóle nie powinien prowadzić samochodu, bowiem uprawnienia do kierowania pojazdami zostały mu odebrane w lipcu tego roku. Co więcej, gdy policjanci sprawdzili auto w systemach okazało się, że figuruje jako utracone w Lublinie w wyniku przywłaszczenia.
Mężczyzna za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem. Natomiast za przestępstwa prowadzenia samochodu pomimo cofnięcia uprawnień i przywłaszczenia auta odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: opracowano na podstawie info sierż. szt. Michała Parzyszka
Publikacja: Kamila Ogonowska