Dzięki przypadkowej kobiecie i policjantom malec bezpiecznie wrócił do domu
Dzięki przypadkowej kobiecie i policjantom mały chłopiec bezpiecznie wrócił pod opiekę rodziców. Dziecko niepostrzeżenie wyszło samo z domu i spacerowało jedną z ulic Inowrocławia. Dobrze, że wszystko zakończyło się szczęśliwie, dlatego rodzice zwróćmy baczniejszą uwagę na to co robią nasze pociechy.
Dwa dni temu (6.09.20) po południu jadący ul. Laubitza w Inowrocławiu patrol policji został zaalarmowany przez kobietę, że znalazła dziecko. Jak podała mały chłopiec sam szedł chodnikiem, był ubrany w krótkie spodenki, bluzeczkę z krótkim rękawkiem i same skarpetki.
Policjanci wraz z kobietą rozpoczęli poszukiwania rodziców malca. Pytali okolicznych przechodniów. Odwiedzili też pobliski dom samotnej matki przy ul. Toruńskiej, jednak niczego się tam nie dowiedzieli. Poruszając się po rejonie, gdzie zostało znalezione dziecko, po pewnym czasie do policjantów podeszła kobieta i mężczyzna twierdząc, że to ich 2 i pół letni syn. Z przekazanych przez rodziców informacji wynikało, że chłopiec niepostrzeżenie wyszedł sam z domu. Gdy rodzice zorientowali się, że dziecka nie ma zaniepokojeni wybiegli, by go szukać.
Historia ta zakończyła się szczęśliwie. Na wielką pochwałę zasługuje postawa kobiety, która zainteresowała się sytuacją i zaalarmowała policjantów. Przy okazji tego zdarzenia nasuwa się refleksja. Rodzice bądźcie bardzo czujni, gdy chodzi o dzieci. Troska o ich zdrowie i życie jest najważniejsza.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska