Dwaj kompani odpowiedzą za rozbój
Do 12 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, którzy dopuścili się rozboju na terenie miasta. Łupem ich padł zegarek, który policjanci szybko odzyskali. Podejrzani już usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
Do przestępstwa doszło tydzień temu (29.09.20) na terenie Inowrocławia. Do będącego na ul. Królowej Jadwigi mężczyzny podeszło dwóch nieznajomych. Byli agresywni, grozili mu pobiciem, jeśli ten nie da im swojego zegarka. Pokrzywdzony, obawiając się napastników, spełnił ich żądania, po czym, gdy ci oddalili się zawiadomił o wszystkim policję.
Przybyły na miejsce patrol ustalił rysopisy obu sprawców i wyruszył na ich poszukiwania. Jakiś czas później, na jednej z ulic w centrum miasta, policjanci zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał przekazanemu przez pokrzywdzonego rysopisowi. Zdradził go też zegarek, który miał na ręku. Policjanci zatrzymali mężczyznę do wyjaśnienia. 24-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie początkowo trzeźwiał. Następnie usłyszał zarzut rozboju i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
W dalszym ciągu policjanci szukali drugiego z napastników. Dwa dni temu (4.10.20) w rejonie ulicy Poznańskiej został on zatrzymany, po czym doprowadzony do prokuratury i sądu. 20-latek usłyszał zarzut rozboju i podzielił los kompana. Decyzją sądu również trafił na 3 miesiące za kraty.
Autor: opracowano na podstawie info asp. szt. Izabelli Drobnieckiej
Publikacja: podkom. Lidia Kowalska