Pijany na zakazie zatrzymany przez nakielskich dzielnicowych
Dzielnicowi z Nakła podczas patrolu miasta zatrzymali 36-latka, który wsiadł za kierownicę łamiąc sądowy zakaz. Na domiar złego kierowca był kompletnie pijany. Ocena jego zachowania należy teraz do sądu, a zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
Wczoraj (2.11.20) nakielscy dzielnicowi, patrolując swoje rejony służbowe, na jednej z ulic zauważyli renault megane, za którego kierownicą siedział znany im służbowo 36-latek. Policjanci wiedzieli, że kierowca ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Pozostało się upewnić, sprawdzając policyjne systemy.
Mundurowi zatrzymali więc renault do kontroli. Faktycznie, weryfikacja personaliów 36-letniego kierowy w policyjnej bazie potwierdziła, że mężczyzna jeszcze przez 3 lata powinien powstrzymywać się od wsiadania za kierownicę, bo wyrokiem zabronił mu tego sąd. Jak się szybko okazało, złamanie zakazu to nie jedyne przestępstwo jakie popełnił kierowca. Otóż jego wygląd i zachowanie jasno wskazywały, że jest kompletnie pijany, co potwierdził alkomat. Urządzenie wykazało w organizmie kierowcy ponad 2,5 promila alkoholu.
Teraz zachowanie mieszkańca nakielskiej gminy oceni sąd, a za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania sądowego zakazu kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: podkom. Justyna Andrzejewska
Publikacja: podkom. Lidia Kowalska