Wiadomości

To, że nie miał prawa jazdy nie łagodzi konsekwencji

Data publikacji 10.11.2020

Patrol „drogówki” zatrzymał do kontroli volkswagena. Powodem była prędkość w terenie zabudowanym. Choć kierowca tłumaczył, że nie zabrał ze sobą prawa jazdy, nie ucieknie od odpowiedzialności.

Wczoraj (9.11) w Szarleju (gmina Kruszwica), patrol ruchu drogowego namierzył samochód marki VW. Jadący nim 67-letni kierowca tłumaczył się z tego, że na dozwolonej „50” jechał z prędkością 105 km/h. Za to wykroczenie został ukarany mandatem i punktami karnymi. Policjanci chcieli też zatrzymać jego prawo jazdy. Mężczyzna stwierdził, że akurat dokumentów przy sobie nie ma.

Takie tłumaczenie nie zwalnia go z dalszych konsekwencji. W tej sprawie inowrocławska policja informuje starostwo o wyniku kontroli w celu wydania decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy na 3 miesiące. Kierowca został też zobowiązany do niezwłocznego zdania dokumentów, a im szybciej to zrobi, tym lepiej. Bieg bowiem okresu trzymiesięcznego rozpocznie się faktycznie od terminu, gdy dostarczy on prawo jazdy.

Ostatnio patrol zatrzymał w Batkowie kolejnego "rajdowca". Jadący vw 30-latek, miał na liczniku 104 km/h. W jego przypadku efekt kontroli to mandat, punkty i zatrzymane prawo jazdy.

Przypominamy, że przekroczenie dozwolonej prędkości w terene zabudowanym o 50km/h skutkuje obligatoryjnym zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące!

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: mł. insp. Monika Chlebicz

Powrót na górę strony