Wiadomości

Złośliwościom nie było końca, teraz za to odpowie

Data publikacji 19.11.2020

Osiem lat więzienia grozi 50-letniemu mężczyźnie, który wielokrotnie znieważył miejsce pochówku. „Upodobał sobie” grób swojego byłego teścia i z czystej złośliwości oblewał go różnymi substancjami.

Inowrocławska policja w sierpniu tego roku została powiadomiona o znieważeniu miejsca spoczynku na jednym z cmentarzy w mieście. W tej sprawie prowadzone było postępowanie, które miało na celu ustalenie okoliczności oraz wandala, który to zrobił.

Kryminalni, analizując wiedzę zdobytą na temat zdarzenia, ustalili, że akty wandalizmu powtarzały się systematycznie, a grób był oblewany farbą, woskiem, a nawet zaprawą. Sprawca też umieszczał na nagrobku obraźliwe napisy. Policjanci zaczęli podejrzewać, że związek ze sprawą może mieć ktoś znany zmarłemu i jego rodzinie. Nie mylili się. Idąc tym tropem namierzyli… byłego zięcia.

Urządzona na niego we wtorek (17.11.20) na cmentarzu nocna zasadzka potwierdziła, że to on stoi za haniebnymi uszkodzeniami. Mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych na gorącym uczynku. 50-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia.

Policjanci zebrali dowody na to, że mężczyzna od sierpnia uszkodził nagrobek dziesięciokrotnie. Zatrzymany usłyszał zarzuty uszkodzenia w związku ze znieważeniami miejsca pochówku oraz gróźb karalnych wobec swojej byłej żony. To nie wszystko. Kryminalni podjęli ponownie umorzoną w ubiegłym roku sprawę, gdzie dochodziło do niszczenia tego samego miejsca pochówku, a nawet ograbianie poprzez urywanie elementów nagrobka. Funkcjonariusze dowiedli, że 50-latek i to także ma na sumieniu.

Materiał dowodowy skutkował skierowaniem do oskarżyciela i sądu wniosku o jego tymczasowe aresztowanie. Decyzja zostanie podjęta prawdopodobnie jeszcze dzisiaj (19.11.20).

Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: mł. insp. Monika Chlebicz

Powrót na górę strony