Policjanci zatrzymali włamywacza recydywistę
Kryminalni z komisariatu Toruń Śródmieście zatrzymali 32-latka podejrzewanego o liczne włamania do samochodów, ale nie tylko. Śledczy przedstawili mężczyźnie w sumie 26 zarzutów. Odpowie on za włamania do aut, ale także na konta bankowe i posiadanie narkotyków. Z tej racji, że jest recydywistą grozi mu do 15 lat więzienia.
Kryminalni z komisariatu Toruń Śródmieście nad sprawą pracowali od sierpnia. Wtedy otrzymali pierwsze zgłoszenie o włamaniu do auta na Bydgoskim Przedmieściu. W kolejnych miesiącach dochodziło do następnych tego typu przestępstw również w rejonie Starego Miasta. Jako sprawcę tych licznych włamań policjanci wytypowali mężczyznę, który w międzyczasie kilkukrotnie posłużył się w różnych punktach kartą bankową skradzioną z jednego z pojazdów. Na podstawie zabezpieczonego w jednym ze sklepów monitoringu kryminalni ustalili tożsamość podejrzewanego. Mężczyzna jednak, wiedząc, że ma sporo na sumieniu, robił wszystko, aby uniknąć spotkania ze stróżami prawa. Do tego stopnia, że zmienił nawet swój wygląd. Policjanci nie dali jednak za wygraną. Pomimo usilnych starań sprawcy wiedzieli, że jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu. Nie mylili się. 32-latek został zatrzymany w miniony czwartek (19.11.20) wcześnie rano na Szosie Chełmińskiej w Toruniu.
Kryminalni, udowodnili mężczyźnie, że to o stoi za licznymi włamaniami do samochodów, do których doszło od 10 sierpnia do 7 listopada głównie w rejonie Bydgoskiego Przedmieścia i Starego Miasta. Wybijając szybę dostawał się do wnętrza aut i kradł co tylko właściciele w nich pozostawili, m.in.: plecak i damskie torebki z portfelami, dokumentami, kartami płatniczymi, a także pieniędzmi w polskiej i obcej walucie oraz złotą biżuterią. Dodatkowo jego łupem padł sprzęt audio w tym także m.in. zestaw kina domowego. Do tego odzież i obuwie sportowe, telefon komórkowy, zegarek, artykuły perfumeryjne rakiety do tenisa, ale także skrzynka narzędziowa lub kable elektryczne. Dodatkowo, podczas zatrzymania, miał przy sobie ponad 3 g zielonego suszu. Wstępne policyjne testy potwierdziły, że to marihuana.
W sumie śledczy przedstawili mu 26 zarzutów. Oprócz włamań do samochodów odpowie też za 8 włamań na konto bankowe, 3 usiłowania dokonania tego typu przestępstw oraz posiadanie narkotyków. Jak się okazało, przestępstwa przeciwko mieniu. w tym kradzieże z włamaniami, to dla 32-latka nie nowość. W przeszłości był już bowiem karany a ostatnich czynów dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy.
W piątek (20.11.20) po południu policjanci doprowadzili go przed oblicze prokuratora. Oskarżyciel zdecydował, że podejrzany będzie musiał trzy razy w tygodniu zgłaszać się na policyjny dozór. Obowiązuje go zakaz opuszczania kraju i zobowiązany został do poręczenia majątkowego. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Autor: opracowano na podstawie informacji podinsp. Wioletty Dąbrowskiej
Publikacja: mł. insp. Monika Chlebicz