Oszustka udawała policjantkę
Do 8 lat więzienia grozi kobiecie zatrzymanej przez kryminalnych z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście. Oszustka, udając policjantkę, odebrała od Seniorki kilka tysięcy złotych. Jej wizytę poprzedził telefon od rzekomego funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego, który przekonał starszą Panią, że jej oszczędności są zagrożone, dlatego należy je powierzyć „mundurowym”. Przestępcy wciąż próbują, stosując te sam scenariusz, dlatego nie dajmy się zwieść i nigdy nie przekazujmy gotówki czy jakichkolwiek kosztowności nieznajomym.
Do zdarzenia doszło 20 listopada ubiegłego roku. Wtedy do 81-letniej mieszkanki toruńskich Bielan, na telefon stacjonarny, zadzwonił mężczyzna. Przedstawił się jako funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego. Powiedział starszej Pani, że prowadzi akcję przeciwko oszustom, którzy działają na jej osiedlu. Podstępnie wypytał ją o pieniądze. Poinformował również kobietę, że koniecznie musi sfotografować oraz spisać numery banknotów z oszczędności, które posiada w domu ponieważ są one zagrożone. Dalej namówił pokrzywdzoną, by przekazała gotówkę policjantce, która do niej przyjdzie, zapewniając absolutne bezpieczeństwo jej oszczędności. Po chwili pod posesją Seniorki pojawiła się kobieta, która odebrała pieniądze. Ofiara tego oszustwa straciła wtedy kilka tysięcy złotych.
Ustalenia kryminalnych z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście, którzy zajęli się namierzeniem sprawców, doprowadziły ich do 36-letniej mieszkanki Łodzi. Tam policjanci odwiedzili ją w miniony piątek rano (8.01.21). Kobieta była całkowicie zaskoczona wizytą funkcjonariuszy. Jeszcze tego samego dnia usłyszała zarzut, że działając wspólnie z inną osobą podającą się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej podjęła od pokrzywdzonej gotówkę czym doprowadziła ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
W sobotę (9.01.21) prokurator zdecydował, że podejrzana będzie musiała zapłacić kilka tysięcy poręczenia majątkowego, obowiązuje ją zakaz opuszczania kraju i będzie musiała trzy razy w tygodniu zgłaszać się do łódzkiego komisariatu w ramach nałożonego na nią dozoru policyjnego.
Za oszustwo grozi jej do 8 lat więzienia.
Autor: Opracowano na podstawie informacji podinsp. Wioletty Dąbrowskiej
Publikacja: st.asp. Piotr Duziak
