Wpadli krótko po kradzieży akumulatorów
Na 5 lat więzienia narazili się dwaj mieszkańcy Inowrocławia. Po tym, jak wymontowali akumulatory z lokomotywy pociągu wpadli w ręce policyjnego patrolu.
Z czwartku na piątek (4/5.02.21) policjanci wydziału patrolowo-interwencyjnego inowrocławskiej policji pełnili służbę w rejonie kolei przy ulicy Kruśliwieckiej. Przy ogrodzeniu zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na ich widok schowali się za drzewem. Policjanci postanowili to sprawdzić.
W trakcie legitymowania ich obaj (34 i 39l.) wyraźnie byli zdenerwowani, "plątali się" w swoich wypowiedziach. Szybko wyszło na jaw dlaczego. Policjanci bowiem, po chwili, zauważyli w pobliskim rowie pięć akumulatorów. Jak się okazało, to oni wymontowali je z jednej z lokomotyw, co wkrótce potwierdzili funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei.
Podejrzewani o kradzież mężczyźni zostali przez policjantów zatrzymani. Jeszcze w piątek (5.02.21) kryminalni postawili im zarzuty kradzieży. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: st.asp. Piotr Duziak