Tylko dzięki profesjonalizmowi policjantów nie doszło do tragedii
Czasami jeden moment w życiu, jedno wydarzenie, bądź chwilowe załamanie popycha ludzi do desperackiego kroku. Na szczęście wystarczy krótka informacja przez telefon alarmowy, a na pomoc wyruszą odpowiednie służby. Tylko dzięki profesjonalnie przeprowadzonej przez policjantów z posterunku w Bukowcu rozmowie nie doszło do tragedii.
W sobotę (13.02.21) o 18:50 do dyżurnego świeckiej policji zadzwonił zaniepokojony mężczyzna z gminy Świekatowo, pow. świecki, informując, że jego syn wyszedł z domu z zamiarem popełnienia samobójstwa. Sierż. szt. Patryk Wróblewski i sierż. szt. Mariusz Grajewski z posterunku w Bukowcu niezwłocznie udali się na miejsce.
Gdy tylko mundurowi ustalili rysopis zaginionego od razu rozpoczęli poszukiwania. Funkcjonariusze zaczęli rozpytywać ekspedientki w pobliskich sklepach. Sprawdzili również teren przy jeziorze i plaży. Niestety bezskutecznie.
Funkcjonariusze, nie ustając w poszukiwaniach, nawiązali kontakt telefoniczny z 20-latkiem. Po długich negocjacjach udało się odwieść go od desperackiego zamiaru oraz ustalić gdzie się znajduje. Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce. W opuszczonym budynku zastali zmarzniętego młodego mężczyznę, który przyznał, że tylko dzięki tej rozmowie nie doszło do tragedii.
Odnaleziony 20-latek został przekazany pod opiekę lekarzy.
Autor: sierż.szt. Damian Ejankowski
Publikacja: st.asp. Piotr Duziak