Recydywista nie uniknie kary za włamania i kradzieże
Kryminalni z Komisariatu Policji w Dobrzejewicach, pow. toruński, zatrzymali 45-latka podejrzewanego o włamania i kradzieże. Policjanci udowodnili mężczyźnie pięć tego typu przestępstw, których dokonał na terenie gmin Obrowo i Czernikowo. Podejrzany zaledwie rok temu opuścił zakład karny, dlatego teraz może tam wrócić nawet na 15 lat.
Pierwsze zgłoszenie o kradzieży z włamaniem dotarło do dyżurnego z Komisariatu Policji w Dobrzejewicach 5 grudnia minionego roku. Nieznany wtedy sprawca włamał się do budynku gospodarczego w Sąsiecznie w gminie Obrowo, skąd ukradł kosiarkę elektryczną wartą kilkaset złotych. Pod koniec lutego policjanci przyjęli kolejne zgłoszenie. Tym razem do włamania doszło w Skrwirynowie w gminie Czernikowo. Na początku marca zaś znowu w Sąsiecznie i dwukrotnie w Czernikówku. Sprawca, za każdym razem, włamywał się do pomieszczeń gospodarczych lub garażu i kradł najczęściej elektronarzędzia: piły spalinowe, szlifierki kątowe czy spawarkę, ale "nie pogardził" również młotkiem, obcęgami, a nawet apteczką.
Pracujący nad tymi sprawami kryminalni Komisariatu Policji w Dobrzejewicach wytypowali do nich 45-latka, którego wczoraj (11.03.21) zatrzymali. Policjanci przedstawili podejrzanemu pięć zarzutów. Jak się okazało, mężczyzna w marcu ubiegłego roku opuścił zakład karny, gdzie odbywał przez ponad 6 lat karę pozbawienia wolności za wcześniejsze kradzieże i włamania, a zatem jest recydywistą. Dlatego teraz grozi mu aż do 15 lat więzienia.
Autor: podinsp. Wioletta Dąbrowska
Publikacja: Kamila Ogonowska