Prace polowe w pełni uważajmy na niewypały
Często zdarza się, że podczas orki z ziemi wydobywane są niewybuchy. Pomimo upływu lat są nadal groźne i mogą zabić. Dlatego „nie majstrujmy przy nich”, a natychmiast powiadamiajmy służby.
Dzisiaj (1.04.21) rano policjanci interweniowali w Latkowie, pow. inowrocławski. Tam, podczas prac polowych rolnik wydobył z ziemi metalowy przedmiot. Zorientował się od razu, że to niewybuch i powiadomił policję.
Dyżurny w rejon zagrożenia wysłał patrol, któremu dowodził asp. szt. Patryk Nadolny z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. Policjanci zabezpieczyli pocisk artyleryjski 76 mm dbając o to, by osoby postronne nie miały do niego dostępu. Wezwany wojskowy patrol saperski bezpiecznie zabrał przedmiot, by zdetonować go na poligonie. Przedmiot pochodzi z okresu II Wojny Światowej. Ile jeszcze takich niewypałów kryje ziemia nie wie nikt. Najczęściej są one znajdowane na polach, w lasach, ale też podczas kopania w ziemi w związku z pracami budowlanymi.
Asp. szt. Patryk Nadolny apeluje:
- Nie dotykajmy takich znalezisk. Edukujmy też dzieci, by wiedziały jak mają się zachować w tego typu sytuacjach. Wystarczy powiadomić służby, które zabiorą pocisk i zneutralizują go. Nie bawmy się sami w pirotechników czy saperów. To grozi śmiercią.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: st.asp. Piotr Duziak