Nastoletni złodzieje w rękach policjantów - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Wczoraj (14.04.21 r.) rano do dyżurnego komisariatu w Chełmży wpłynęła informacja o kradzieży osobowego citroena xsara picasso. Pokrzywdzony poinformował, że auto zginęło w nocy z parkingu niestrzeżonego przy ul. Frelichowskiego. Policjanci przyjęli w tej sprawie zawiadomienie o przestępstwie i rozpoczęli poszukiwania sprawców. Kilka godzin później - krótko przed północą - do dyżurnego chełmżyńskiego komisariatu wpłynęło zgłoszenie o podejrzanych osobach, które próbują odkręcić koło od osobowego renaulta, stojącego przy ul. Głowackiego. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejscu nikogo tam nie zastali. Natomiast obok samochodu, z którego ktoś próbował odkręcić koło, stał skradziony kilka godzin wcześniej citroen. Wewnątrz auta znajdowały się dwa rowery. W międzyczasie, w chełmżyńskim komisariacie, pojawiło się dwóch nastolatków, którzy poinformowali dyżurnego, że ktoś skradł im rowery. Dyżurny skojarzył, że kilka minut wcześniej dwa jednoślady zostały odnalezione w citroenie. 15 i 16-latek potwierdzili, że rowery znalezione w skradzionym aucie należą do nich. Kryminalni dokładnie wypytali ich o wszystkie okoliczności związane z kradzieżą jednośladów. Wtedy chłopcy zaczęli się gubić w zeznaniach. Już po chwili cała prawda wyszła na jaw. Chłopcy przyznali się, że to oni ukradli citroena. Kiedy złapali „gumę” zatrzymali się i chcieli ukraść koło od innego samochodu, lecz ktoś ich spłoszył. Wtedy wpadli na pomysł, by pójść i zgłosić kradzież rowerów, które przewozili citroenem.

Nastolatkowie trafili do Policyjnej Izby Dziecka. Teraz materiały trafią do sądu rodzinnego i nieletnich, który zajmie się ich sprawą.