Jego ucieczkę przed odpowiedzialnością udaremnił dzielnicowy
31-latek spowodował kolizję, ale to był dopiero początek jego problemów. Okazało się bowiem, że mężczyzna w ogóle nie powinien znaleźć się za kierownicą, bo ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Choć uciekł on z miejsca zdarzenia to bardzo szybko na jego trop wpadł janikowski dzielnicowy.
W piątek (7.05.21) policjanci z komisariatu w Janikowie, pow. inowrocławski, otrzymali zgłoszenie, że na ul. 1-ego Maja doszło do kolizji, a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. St. asp. Waldemar Zwierzyński, dzielnicowy z tego rejonu, który obsługiwał zdarzenie, szybko ustalił potencjalnego sprawcę oraz możliwe miejsce jego pobytu. Jak się okazało, informacje były trafione i nieodpowiedzialny mieszkaniec Janikowa noc spędził w policyjnej celi. W trakcie czynności na jaw wyszło, że mężczyzna uciekał z miejsca kolizji, ponieważ od 2016 roku ma orzeczony sądowy dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów za kilkukrotną jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. 31-latek usłyszał już zarzut niestosowania się do orzeczenia sądu, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Inowrocławski sąd rozpatrzy też spowodowanie przez mężczyznę kolizji.
Autor: sierż. szt. Michał Parzyszek
Publikacja: Kamila Ogonowska