Zarzuty dla włamywaczy
Kryminalni z komisariatu na toruńskim Śródmieściu, kilka godzin po zdarzeniu, zatrzymali 39-latkę i 28-latka, którzy włamali się do garażu. Policjanci odzyskali ukradzione elektronarzędzia. Włamywacze już usłyszeli zarzuty. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Wczoraj (26.05.21) rano dyżurny komisariatu na toruńskim Śródmieściu otrzymał zgłoszenie o włamaniu do garażu przy ul. Kraszewskiego. Sprawcy weszli do środka odginając poszycie jednej ze ścian. Z wnętrza zginęła kosiarka i podkaszarka do trawy oraz skrzynka z narzędziami. Oprócz tego włamywacze uszkodzili lakier na stojącym we wnętrzu samochodzie.
Na miejscu swoje działania rozpoczęli śledczy. Dzięki wnikliwej analizie śladów i dowodów oraz zdobytym informacjom kryminalni wytypowali osoby, które mogły mieć związek z tym przestępstwem. Kilka godzin po zdarzeniu funkcjonariusze pojawili się w mieszkaniu 39-latki z Bydgoskiego Przedmieścia. W lokalu, oprócz właścicielki, był jej 28-letni znajomy. Podczas przeszukania policjanci znaleźli skradzioną kosiarkę oraz podkaszarkę do trawy. Przestępczy duet już usłyszał zarzuty z włamania i uszkodzenia stojącego w garażu samochodu. Odzyskany sprzęt wróci do prawowitego właściciela.
Za to przestępstwo grozi im do 10 lat więzienia.
Autor: asp. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska