Zarzuty za kradzież i paserstwo
Para przyszła do sklepu w celu zakupienia telewizora na raty. Wyszła z ukradzionym telefonem, który kobieta zastawiła w lombardzie. Oboje już usłyszeli zarzuty.
Właściciel jednego z obiektów handlowych na terenie Lipna zgłosił w piątek (18.06.21) kradzież telefonu. Z jego relacji wynikało, że do sklepu weszła para pytając o możliwość zakupu telewizora na raty. W czasie, kiedy był zajęty rozmową z kobietą jej towarzysz zabrał z lady telefon komórkowy i schował go do kieszeni. Po czym oboje wyszli ze sklepu. Sprzedający szybko zorientował się, że telefon zniknął. Monitoring potwierdził jego podejrzenia co do kradzieży, więc zgłosił sprawę policjantom.
Funkcjonariusze szybko zatrzymali sprawców. Okazało się, że para, prosto ze sklepu, udała się do lombardu, gdzie kobieta zastawiła telefon.
Po zatrzymaniu sprawców policjanci w aucie zatrzymanego mieszkańca gminy Dobrzyń nad Wisłą znaleźli amfetaminę, za co 26-latek usłyszał dodatkowy zarzut. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
19-latka zaś usłyszała zarzut nieumyślnego paserstwa, za co grozi jej grzywna, kara ograniczenia wolności lub do 2 lat jej pozbawienia.
Autor: podkom. Małgorzata Małkińska
Publikacja: Kamila Ogonowska