Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Aresztowany za pobicie mieszkańca Pakości

Zaczepka mężczyzny na ulicy Pakości, pow. inowrocławski, zakończyła się jego dotkliwym pobiciem. Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Przestępstwo ujawnili policjanci i zatrzymali sprawcę, który decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Pakoscy policjanci ostatnie dwa tygodnie zajmowali się intensywnie dotkliwym pobiciem, do jakiego doszło w Pakości, pow. inowrocławski. To mundurowi z miejscowego komisariatu uzyskali informację o przestępstwie i dowiedli tego, że 10 lipca doszło na ulicy do przemocy z użyciem kija baseballowego.

Z zebranych przez policjantów dowodów wynika, że grupa osób zaczepiła przypadkowego przechodnia. Jeden z mężczyzn, który miał przy sobie kij baseballowy bez powodu uderzył go w głowę. Obrażenia u pobitego były bardzo dotkliwe i skutkowały leczeniem w szpitalu.

Policjanci, działając przy wykryciu sprawy, zabezpieczyli nagrania monitoringu z różnych miejsc. Tym tropem zrekonstruowali wydarzenia i pracowali nad ustaleniem sprawcy. W ubiegłym tygodniu uzyskali informację, kto był zamieszany w pobicie mężczyzny. Przełom nastąpił w minioną środę (21.07.21). Tego dnia zatrzymali 19-letniego mieszkańca Pakości. Policyjne działania skutkowały również zabezpieczeniem kija baseballowego użytego do przestępstwa.

W piątek (23.07.21) zatrzymany wraz z aktami sprawy trafił do oskarżyciela, gdzie usłyszał zarzut pobicia. Wniosek policji i prokuratora o tymczasowe aresztowanie, sąd rozpatrzył pozytywnie. 19-letni podejrzany trafił za kraty na 3 miesiące. Grozi mu kara więzienia do 5 lat.

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony