Drogowy recydywista aresztowany
Zatrzymany przez policjantów mężczyzna po raz kolejny w stanie nietrzeźwości i z zakazem sądowym trafił do prokuratury i sądu. Zgromadzony przez kryminalnych materiał dowodowy dowiódł temu, że kierowca całkowicie zlekceważył prawo. Teraz najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Kara z jaką może się liczyć to 7 i pół roku więzienia.
Kilka dni temu (14.09.21) policjanci z posterunku w Złotnikach Kujawskich, pow. inowrocławski, zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Daewoo. Kierował nim 49-letni mieszkaniec Inowrocławia.
Kontola trzeźwości nie wypadła dla niego dobrze, bo mężczyzna miał 0,88 promila alkoholu w organizmie. Ponadto patrol ustalił, że 49-latek nie stosował się do wcześniej orzeczonych zakazów sądowych prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, z terminem do 2025 roku. Odbył już także uprzednio karę ponad 2 lat pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i złamanie sądowego zakazu. Widocznie nic go to nie nauczyło.
Policjanci więc zatrzymali mężczyznę w areszcie, gdzie początkowo trzeźwiał. Następnego dnia z jego udziałem zostały przeprowadzone czynności procesowe. Kryminalni połączyli wszystkie jego tegoroczne sprawy w jedno postępowanie. Inowrocławscy policjanci zgromadzili przeciwko mężczyźnie obszerny materiał dowodowy i wykazali, że mężczyzna permanentnie lekceważył prawo. Podobnych przestępstw, tylko w tym roku, dopuścił się w marcu, dwukrotnie w czerwcu, sierpniu oraz ostatnio we wrześniu.
49-letni mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia pięciu przestępstw prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, gdy był już wcześniej prawomocnie skazany za takie przestępstwo, niestosowania się do orzeczonych przez sąd środków karnych: zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i niestosowania się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami.
Wczoraj (16.09.21) podejrzany został doprowadzony przez policjantów do oskarżyciela oraz sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Jeszcze tego samego dnia zapada decyzja i 49-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Z uwagi na to, że mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy, kara więzienia jaka mu grozi to 7 i pół roku „odsiadki” za kratami.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska