Dzielnicowi w niespełna godzinę namierzyli złodzieja i odzyskali skradziony motorower
Rypińscy dzielnicowi, którzy zajęli się sprawą kradzieży motoroweru już po niespełna godzinie zatrzymali podejrzewanego o to przestępstw. 64-latek usłyszał już zarzut. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu (9.10.21) w Rypinie. Dyżurny tamtejszej policji został poinformowany o kradzieży motoroweru wartości 3.000 zł zaparkowanego na jednej z ulic miasta. Sprawą zajęli się dzielnicowi, którzy pojechali na miejsce. Policjanci przejrzeli zapis z monitoringu w pobliżu miejsca kradzieży. Potwierdziło się, że ok. 14.00 do motoroweru podszedł nieznany mężczyzna i go zabrał. Mundurowi, mając rysopis sprawcy, od razu przystąpili do jego poszukiwań.
Już po niespełna godzinie na jednej z ulic zauważyli mężczyznę podobnego do tego z monitoringu, który prowadził skuter. Po wylegitymowaniu okazało się, że to 64-letni mieszkaniec Rypina. Mężczyzna przyznał się, że zabrał pojazd.
Policjanci zabezpieczyli motorower i jeszcze tego samego dnia przekazali go pokrzywdzonemu, który nie krył zadowolenia z odzyskania pojazdu. 64-latek natomiast został zatrzymany i doprowadzony do jednostki policji, gdzie usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Autor: asp. szt. Dorota Rupińska
Publikacja: Kamila Ogonowska