Wiadomości

Nie zatrzymał się na STOP-ie, ale to był początek jego kłopotów

Data publikacji 15.10.2021

Policjanci z „patrolówki” zatrzymali kierowcę, który jeżdżąc ulicami miasta nie stosował się do przepisów ruchu drogowego. Podczas kontroli wyszło na jaw, że nie miał prawa poruszać się pojazdami po drodze publicznej. Odpowie też za popełnienie przestępstwa.

Wczorajszej nocy (13/14.10.21) policjanci „patrolówki” z Rypina na jednej z ulic miasta zauważyli pojazd, którego kierowca nie zastosował się do znaku STOP. Funkcjonariuszr pPodjechali do niego i zatrzymali do kontroli. Kierowcą był 22-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego. W czasie kontroli policjanci wyczuli od niego alkohol. Gdy sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że ma w organizmie 0,24 promila. Dodatkowo policjanci ustalili, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.  

W pewnym momencie, podczas przeprowadzanej interwencji, mężczyzna wsiadając do auta wyrzucił na wycieraczkę portfel co nie uszło uwadze funkcjonariuszy. Gdy sprawdzili jego zawartość znaleźli tam porcję marihuany.

Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Wczoraj (14.10.21) 22-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Ponadto odpowie też za wykroczenia, których się dopuścił. Za to grozi mu grzywna do 5.000 zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

 

Autor: asp. sztab. Dorota Rupińska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony