Zarzuty dla dilera
Policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali 20-latka, który handlował narkotykami. W mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze znaleźli ponad 45 g amfetaminy i blisko 10 gramów marihuany. Mężczyzna usłyszał w sumie 20 zarzutów za złamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Może mu grozić do 10 lat więzienia.
Wczoraj (20.10.21) policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu przedstawili 20-latkowi zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zatrzymanie mężczyzny to efekt pracy kryminalnych, którzy dzień wcześniej (19.10.21) weszli do jednego z mieszkań na Bydgoskim Przedmieściu. Funkcjonariusze znaleźli tam ponad 45 g amfetaminy i blisko 10 g marihuany.
20-latek trafił prosto do policyjnej celi. Funkcjonariusze zebrali dowody świadczące o tym, że mężczyzna nie tylko posiadał narkotyki, ale również handlował nimi. 20-latek usłyszał w sumie 19 zarzutów związanych z transakcjami sprzedaży marihuany innym osobom oraz zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Prokurator zdecydował, by do zakończenia postępowania objąć go policyjnym dozorem.
Teraz „amatorowi” zakazanych substancji grozi do 10 lat więzienia.
Autor: asp. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska