Policjanci odzyskali skradzione auto
Za wszelką cenę próbował uniknąć policyjnej kontroli, bo, jak się okazało auto, którym kierował było kradzione, a on sam nie dość, że nie miał uprawnień to jeszcze był pod wpływem środków odurzających. Póki co 19-latek usłyszał dwa zarzuty. Przed sądem będzie się też tłumaczył z kolizji, jakie spowodował.
Wczoraj (4.11.21) około 4.00 dyżurny komendy w Świeciu otrzymał zgłoszenie o kierowcy skody, który prawdopodobnie jest pijany. Na miejsce został skierowany patrol ruchu drogowego, który na ul. Wojska Polskiego namierzył wskazany samochód, którego jak się okazało, kradzież miała miejsce poprzedniej nocy. Mężczyzna kierujący skodą nie reagował na policyjne sygnały do zatrzymania i uciekał ulicami miasta, taranując po drodze znaki drogowe oraz infrastrukturę miejską. W rejonie Szkoły Podstawowej nr 8 mężczyzna uderzył w kwietnik, wybiegł z pojazdu i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu między blokami policjanci zatrzymali uciekiniera. Okazał się nim 19-letni mężczyzna, dobrze znany mundurowym. Odzyskane auto, które, jak się okazało zostało skradzione poprzedniej nocy, zostało zabezpieczone, a kierowca trafił do policyjnego aresztu.
Dzisiaj (5.11.21) Prokurator Rejonowy w Świeciu zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór. W czasie prowadzonych działań w tej sprawie policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu 19-latkowi zarzutów popełnienia przestępstw: kradzieży samochodu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Jeśli badanie potwierdzi zawartość środków odurzających we krwi mężczyzna odpowie również przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym pod ich wpływem. Będzie się tłumaczył również z kolizji drogowych, które spowodował podczas ucieczki.
Autor: podkom. Joanna Tarkowska
Publikacja: Kamila Ogonowska