Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Włamywacz zatrzymany na gorącym uczynku po zgłoszeniu od świadka

Włocławscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 37-latka, który włamał się do remontowanego domku i usiłował zabrać z niego elementy metalowe. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (13.11.21) około 3:00 na osiedlu Śródmieście we Włocławku. Z relacji zgłaszającej osoby wynikało, że wewnątrz remontowanego domu jest mężczyzna, który wszedł do niego po wybiciu otworu w dykcie zabezpieczającej okno. Dyżurny natychmiast wysłał tam mundurowych. Gdy policjanci przyjechali na miejsce usłyszeli z wnętrza jakieś hałasy.

Kiedy weszli na posesję zauważyli wychodzącego przez okno mężczyznę. Ten na widok mundurowych wrócił do środka i schował się w jednym z pomieszczeń. Taka reakcja jednak mu nie pomogła i po chwili był już w rękach policjantów. W trakcie czynności funkcjonariusze ujawnili metalowe elementy wyposażenia przygotowane do wyniesienia oraz narzędzia, którymi posługiwał się sprawca.

Poinformowany właściciel zabezpieczył posesję, a 37-latek został przewieziony do komendy. Mając ponad promil alkoholu w organizmie trafił on do policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia śledczy przedstawili włocławianinowi zarzut włamania do domku i usiłowania kradzieży mienia. Za ten czyn Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Autor: st. sierż. Tomasz Tomaszewski
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony