Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Podczas interwencji posłużył się dowodem osobistym brata

Data publikacji 21.01.2022

Kara do 2 lat pozbawienia wolności grozi 26-latkowi za to, że, chcąc uniknąć odpowiedzialności za brak maseczki, podczas interwencji wylegitymował się dowodem osobistym brata. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 3 promile, dlatego zarzut usłyszy dopiero, gdy wytrzeźwieje.

Wczoraj (21.01.22) w godzinach popołudniowych dyżurny jednostki został powiadomiony o awanturze w sklepie na osiedlu Południe we Włocławku. Powodem interwencji miało być podejrzenie kradzieży towaru przez trzech mężczyzn. Wysłany wspólny patrol policjanta i strażnika miejskiego w rozmowie z pracownikiem sklepu, ustalił, że nie doszło do kradzieży.

Jednak dwóch z podejrzewanych mężczyzn nie miało założonych maseczek ochronnych, czym popełnili wykroczenie. W związku z tym, jeden nich został ukarany mandatem na miejscu, natomiast drugi, podczas legitymowania, chcąc uniknąć kary okazał mundurowym dowód osobisty swojego młodszego brata, czym popełnił przestępstwo. 26-latek został przewieziony do komendy, gdzie trafił do policyjnego aresztu, by wytrzeźwieć. Okazało się bowiem, że był pod wpływem 3 promili alkoholu.

Gdy "dojdzie do siebie" odpowie za swoje zachowanie. Usłyszy zarzut posługiwania się dokumentem tożsamości innej osoby, za co grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie także odpowiedzialności za nieprzestrzeganie obostrzeń sanitarnych w sklepie i za brak maseczki może zostać ukaranym mandatem.
 

Autor: sierż. szt. Tomasz Tomaszewski
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony