Włamywacze recydywiści już z aktem oskarżenia - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Gromadzenie dowodów przeciwko dwóm mężczyznom w wieku 21 i 51 lat trwało od ubiegłego roku i zakończyło sie w tym miesiącu aktem oskarżenia.

Sprawą inowrocławscy policjanci zajmowali się od marca ubiegłego roku, kiedy to otrzymali zgłoszenie o kradzieży z jednego z domów dokumentów, w tym karty bankomatowej. Działania funkcjonariuszy doprowadziły do odzyskania części skradzionego wówczas mienia. Szybko też okazało się, że za pomocą skradzionej karty, w ciągu dwóch dni, ktoś robił zakupy tak zwaną metodą zbliżeniową. Towar za jaki płacił nieznany wtedy sprawca to alkohol.

Inowrocławscy kryminalni, pracując nad sprawą, bardzo szeroko współpracowali ze sklepami, w których zrobiono te zakupy. Przy pomocy monitoringu wytypowali osoby mające związek z przestępstwami. Ustalili, że to dwaj mężczyźni w wieku 21 i 51 lat. Obaj podejrzewani zostali zatrzymani w maju i usłyszeli wówczas pierwsze zarzuty. Od tamtej pory akta sprawy "przybierały na wadze", bo materiał dowodowy gromadzony był nadal. Do policjantów napływały informacje z kolejnych sklepów, że transakcje taką przestępczą metodą znowu miały miejsce.

W ostatecznym rozrachunku, młodszy z mężczyzn, któremu udowodniono kradzież karty bankomatowej odpowie za 8 przestępstw. Jak ustalili również policjanci, ten sam sprawca odpowie też za uszkodzenie mienia. Jest on bowiem autorem zniszczenia płytek i umywalki na jednej ze stacji paliw w Inowrocławiu, do którego doszło w maju ubiegłego roku. Straty, które tam spowodował to ponad 4 tys. zł. Starszy z mężczyzn odpowie za cztery włamania na konto.

Dzięki zebranemu materiałowi dowodowemu, sprawa niebawem trafi do sądu z aktem oskarżenia. Obaj odpowiedzą w warunkach recydywy. Oznacza to, że trafią za kraty na kilkanaście lat.